Podniosła atmosfera, tłumek dygnitarzy i obowiązkowa wstęga. Uroczystość otwarcia lądowiska dla helikopterów przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy miała wszystko co potrzeba. Nawet więcej, bo imprezę uświetnił swoją osobą sam marszałek Schetyna.
Dyrekcja szpitala była wniebowzięta. Ale nie tak, jak sam Schetyna, który jest "jedynką" na wyborczej liście PO w okręgu legnicko-jeleniogórskim. Pięknie zachwalał legnicki szpital jako wzorową placówkę. I nic mu nie przeszkadzało, że lądowisko, które otworzył, nie ma jeszcze niezbędnych zezwoleń. - Będą za kilka tygodni - uspokajał.
Tylko że wtedy nie będzie po co robić uroczystości otwarcia ze Schetyną jako główną gwiazdą. Będzie już dawno po wyborach.