Odcinek A4 Krzyżowa-Zgorzelec liczy dokładnie 51,4 km. Jego budowa kosztowała ponad miliard złotych. Co ciekawe, została zakończona już w marcu. Dlaczego do tej pory nie oddano jej do użytku?
- Otwarcie uzależniamy od wolnych terminów ministrów Grabarczyka i Schetyny - mówiła niedawno "Gazecie Wyborczej" rzeczniczka wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Joanna Wąsek.
Na szczęście, w końcu ministrowie znaleźli czas. Zarówno minister spraw wewnętrznych Grzegorz Schetyna, jak i infrastruktury Cezary Grabarczyk pojawili się dziś, aby punktualnie o godz. 10 przeciąć wstęgę.
Jak tłumaczył Schetyna, powodem opóźnienia wcale nie był jego napięty grafik, a żądania firmy, która za wcześniejsze wybudowanie drogi zażyczyła sobie 36 mln zł.
Nowo otwartym odcinkiem autostrady kierowcy mogą jeździć już od dziś i to za darmo. Próżno jednak będą szukać przy nim stacji benzynowej albo motelu - nie zostały jeszcze wybudowane.