26 grudnia grupa 45 turystów utknęła na drodze z Morskiego Oka w Tatrach. Po godzinie 17 zaalarmowali straż pożarną, policję, Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe o tym, że mają problem z zejściem z trasy do Morskiego Oka. Po tej sytuacji tamtejsze schronisko postanowiło interweniować, tym bardziej, że ostrzeżenia ratowników TOPR nie przynosiły skutku. Wczoraj wewnątrz budynku schroniska pojawiła się kartka z następującym komunikatem: "Uwaga! Dzisiaj w Morskim Oku po zmroku będzie ciemno". W ten sposób schronisko w Morskim Oku chce ostrzec nierozważnych turystów. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego od kilku dni apelują do turystów o rozsądek. Zmrok w górach o tej porze roku zapada o godzinie 16., dlatego warto zaplanować wycieczkę do Morskiego Oka tak, aby zdążyć przed nocą.
Personel schroniska Morskie Oko rzetelnie informuje „turystów” pic.twitter.com/15lGX20jAJ
— Optymista (@Quercu_Mountain) 27 grudnia 2017
Zobacz: Tragiczny wypadek w Łodzi. 3 osoby nie żyją, 7 rannych