- Ty k..., psie j...ny. Ja jestem patriotą, a tym kim jesteś? - tak 11 listopada ryczał pijany Mariusz Z. do jednego z policjantów. Wczoraj na rozprawie już nie był taki hardy. Dobrowolnie chciał poddać się karze. Zaproponował 2 tys. zł grzywny albo pół roku prac społecznych. Ale sąd się nie zgodził. Postanowił być surowy.
- Zachowania, jakich dopuścił się oskarżony, mają miejsce już od kilku lat. Sądy wymierzają kary grzywny czy ograniczenia wolności w tego typu sprawach. To powoduje, że jest pewne przyzwolenie na tego typu zachowania. Dlatego sąd uważa, że niezbędne jest wymierzenie kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia - mówił sędzia Krysztofiuk.
Drugi ze skazanych to 19-latek z Mińska Mazowieckiego. Oprócz spędzenia 90 dni za kratkami musi zapłacić 3 tys. zł grzywny.