Sprawa dotyczy jednej z wypowiedzi posła PiS: "Klasyczny przykład pana Czempińskiego. To jest twórca, opiekun niejakiego Dochnala. To właściwie pan Czempiński (były szef UOP) stworzył Dochnala" - miał powiedzieć Antoni Macierewicz.
Za uchyleniem immunitetu MacierewIcza głosowało 234 posłów, 174 było przeciw, a 28 wstrzymało się od głosu.
W uzasadnieniu do wniosku o pociągnięcie posła PiS do odpowiedzialności karnej, pełnomocnik Dochnala stwierdza, że "przytoczona wypowiedź jest ewidentnym pomówieniem Dochnala o to, że nie jest samodzielnym biznesmenem, że jest członkiem jakiejś siatki".
Sam macierewicz zbytnio nie przejął się takim obrotem sprawy. - O rozstrzygnięcie sądu w tej sprawie nie obawiam się - Jak powiedział, "bardzo zależało mu na tym, by posłowie opowiedzieli się".
- Bo jest ważne i zostanie już na zawsze, kto jak głosował w tej sprawie, kto wyznaje etykę Dochnala, a kto wyznaje etykę, którą przekazano nam w naszej tradycji - zaznaczył poseł PiS. - Ci, którzy głosowali w tej sprawie za, głosowali za etyką na poziomie Dochnala - dodał Macierewicz.