Wczoraj posłowie zjechali na Wiejską. Od rana debatowała komisja sportu. Ale pozostałe z prawie 30 sejmowych komisji, w których parlamentarzyści mają obowiązek pracować, najwyraźniej się dopiero organizują. Wczoraj poza wymienioną komisją sportu debatowały jeszcze zaledwie trzy.
O godzinie 10 ponad 430 parlamentarzystów wzięło udział w aż trzech głosowaniach. Jednak musiały one diabelsko zmęczyć polityków. Bo po nich zaczęła się prawie dwugodzinna... przerwa. W samo południe posłowie rozpoczęli debatę na temat budżetu.
Sala już na jej początku świeciła pustkami. Kiedy mówiono o licznych cięciach i oszczędnościach, które wymierzone są w zwykłych Polaków, posłowie spacerowali po sejmowych korytarzach lub udzielali wywiadów telewizyjnych.
Jak się okazuje, to dopiero początek lenistwa na Wiejskiej! Pierwsze półrocze 2012 roku to istna laba! Od stycznia do końca czerwca 2012 roku posłowie na posiedzeniach w Warszawie przepracują zaledwie 36 dni (średnio 6 dni w miesiącu)! To najmniej od 10 lat!