Osadzona, która zaszła w ciążę ze strażnikiem, przebywa w zakładzie karnym od kwietnia 2014 roku. Kobieta została oskarżona o oszustwa finansowe i od tego czasu jej areszt jest regulanie przedłużany. - Łódzki sąd aresztował Katarzynę P., żonę właściciela instytucji finansowej, podejrzaną o oszustwo wobec co najmniej 18,5 tysiąca klientów na kwotę ponad 850 mln zł - powiedział rzecznik łódzkiej prokuratury, Krzysztof Kopania. Jak podaje Dziennik Łódzki, teraz na jaw wyszła seksafera, w której główną bohaterką stała się aresztowana i jeden z oficerów służby więziennej. - Sprawcą tego szczęścia, tudzież nieszczęścia, jest jeden z oficerów Służby Więziennej w ZK nr 1 w Łodzi - powiedział funkcjonariusz pracujący w łódzkim więzieniu. - Do zbliżenia doszło w pokoju wychowawców, gdzie jeden z oficerów zaprosił panią Kasię - relacjonuje jeden z informatorów Dziennika Łódzkiego. Według ustaleń gazety, strażnik ma żonę i dwójkę dzieci. W związku z seksskandalem dyrektor zakładu karnego został odwołany ze stanowiska. - W ocenie dyrektora generalnego Służby Więziennej dyrektor łódzkiej jednostki utracił umiejętność zarządzania zakładem. Pozostaje do dyspozycji dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Łodzi - powiedział rzecznik Służby Więziennej w Łodzi, Bartłomiej Turbiarz.
Zobacz też: Psychopatyczny GWAŁCICIEL wyszedł na wolność, bo został zlinczowany za kratkami