Rulewski uważa, że - zaczyna dominować przekonanie, że premier "za nas, za Polskę wszystko załatwi". - Nie załatwi - stwierdził senator.
Jego zdaniem centralizacja władzy pogorszyła sytuację w Platformie - Ja to przeżywałem. Najpierw mieliśmy do czynienia z "wałęsizmem". Przepraszam Lecha Wałęsę, ale on też uważał, że zbawi Polskę. Potem Krzaklewski, do obozu SLD nie zaglądałem z wiadomych względów - powiedział senator PO.
Na pytanie, czy obecniemamy do czynienia z "tuskizmem", Rulewski odpowiedział: "Historycznie jest to inna forma: bonapartyzmu. Ale Bonaparte rozmawiał ze swoimi kompanami, dowodem na to jest, że do końca go kochali i umierali za niego."