Senator PO Jarosław Lasecki żyje jak król. Ma WŁASNY ZAMEK i wielki majątek

- Włożyłem w odbudowę tego królewskiego zamku masę pieniędzy. Udało mi się go przywrócić potomnym - mówi w rozmowie z "SE" dumny z siebie senator.

Jak Lasecki doszedł do tak wielkiego majątku? W 1995 r. stworzył sieć sklepów Plus, którą sprzedał kilkanaście lat później właścicielowi Biedronki. Bogacił się też na nieruchomościach. Samo mieszkanie polityka, które ma 2500 mkw., wycenia się na 15 mln zł! Z kolei wartość jego gospodarstwa rolnego wynosi aż 8 mln zł. Oszczędności senatora to prawie 4 mln zł.

Mając tak wielki majątek, można się oddać wielkiej pasji. Jedną z nich jest z całą pewnością odnowa polskich zabytków. I tak w 2000 r. Lasecki zajął się rekonstrukcją słynnego królewskiego zamku w Bobolicach na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, który w XIV wieku zbudował sam król Polski Kazimierz Wielki.

- Miałem wielki przywilej, że mogłem ten królewski zamek przywrócić wszystkim Polakom, którzy są dumni z naszej historii - mówi nam. Senator uważa przy tym, że pozostawienie tej zabytkowej budowli w ruinach byłoby oddawaniem hołdu szwedzkim najeźdźcom, którzy w czasie potopu zniszczyli zamek.

- Niemcy chwalą się swoimi zamkami nad Renem, Francuzi nad Loarą, dlaczego my, Polacy, nie mamy być dumni z pięknego zamku na Szlaku Orlich Gniazd? - pyta na koniec rozmowy.