Wypadek miał miejsce poł godziny po północy. Samochód ciężarowy marki renault jechał z Choszczna. Przejeżdżając przez Serbów zahaczył przyczepą kolejno dwa auta osobowe. Drugiemu pojazdowi marki citroen, najpierw ściął dach, przez co auto wpadło do rowu. W wypadku zgineła 21-letnia miesznkanka Gorzowa. Nie dość, że kierowca tira nie zatrzymał się aby udzielić pomocy poszkodowanej, to na dodatek uciekł z miejsca wypadku. Policja po krótkim pościgu zatrzymała kierowcę. Okazał się nim 35-letni mężczyzna ze Słubic.
Popatrz koniecznie: Szok! Kierowca przeżył ten wypadek!