Do akcji gaśniczej wkroczyły trzy zastępy straży pożarnej, ewakuowano siedmiu lokatorów budynku. - Pożar nie był gwałtowny. Objął tylko jedno pomieszczenie w mieszkaniu na parterze, ale wywołał duże zadymienie - powiedziała Aneta Gołębiowska z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
Gdy strażacy weszli do zadymionego mieszkania, znaleźli trzy nieprzytomne osoby. Niestety, próby reanimacji nie dały rezultatu. Dokładne przyczyny śmierci ofiar, wykaże zlecona przez prokuraturę sekcja zwłok.