To nie pierwsza taka wpadka Sikorskiego. Wcześniej zasłynął między innimi z dziękowania Młodym "DEMOKRATĄ".
Warto przypomnieć, że rządząca ekipa często popełnia błędy ortograficzne. Prym - oprócz Sikorskiego - wiedzie tutaj prezydent Bronisław Komorowski, któremu wielu Polaków wciąż pamięta wpadkę związaną z trzęsieniem ziemi w Japonii.
Prezydent w księdze kondolencyjnej połączył się "w bulu i nadzieji" z milionami Japończyków.