Siostra Przybylskiej. Kim jest siostra Ani Przybylskiej, Agnieszka? Była z Anią do końca...

2014-10-10 13:00

Anna Przybylska strzegła prywatności. Nie pokazywała się często w mediach, unikała wyjść, które nie miały dla niej sensu. Pewnie dlatego mało kto wie, że Anna Przybylska miała siostrę, Agnieszkę. Wiemy, że Agnieszka była przy Ani do samego końca. Siostry bardzo się kochały!

Agnieszka, siostra Przybylskiej do ostatnich chwil była przy chorej Annie. Agnieszkę znamy tylko z wywiadów Ani.

- Po przebudzeniu czuję się, jakbym zeszła z kozetki u psychoanalityka. W tych snach często rozmawiam z tatą, widzę szlafroki, które wiszą w łazience, żyrandol zwisający nad stołem kuchennym, szafę, w której ojciec trzymał swoje mundury. Często też z siostrą sobie wspominamy nasze dzieciństwo, nasz dom rodzinny. I łezka czasami poleci, jak sobie przypomnimy, jak mama nas opieprzała, że kroimy chleb na blacie, a nie na desce. Mocno zapadła mi w pamięć również klatka schodowa, a to z tego powodu, że zawsze na klatce śpiewałam. Z zakupami potrafiłam wracać godzinę i mama często wychodziła na klatkę i darła się: "Anka, do domu!", a ja nie słyszałam, bo akurat wczuwałam się w gwiazdę estrady - czytamy na Prestiztrojmiasto.pl.

Czytaj: Pogrzeb Anny Przybylskiej. RELACJA z pogrzebu aktorki. Anna Przybylska spoczęła w grobie, żegnały ją tłumy

Anna Przybylska bardzo kochała Agnieszkę:

- Dziękuję Bogu, że mam siostrę. Kiedy umarł nasz tata, mama zgasła. Bardzo się bałam, że zachoruje na depresję, a ja już wtedy nie mieszkałam w domu. Na szczęście miała drugą córkę. A może i tak było, że moja siostra miała ją. Teraz mama pomaga nam wszystkim i jest bardzo aktywna. A od 10 lat ma cudownego partnera, którego dzieci ubóstwiają - mówiła w wywiadzie dla Vivy.

Na pogrzebie Anny Przybylskiej mama Krystyna dziękowała córce Agnieszce i zięciowi Grzegorzowi za wsparcie w liście.

- Trzpiotka, żywiołowa to tylko kilka określeń Anny. Ona do samego końca była z przyjaciółmi. Dziękuję pielęgniarkom, lekarzom i sąsiadom. Dziękuję Jolancie Pieńkowskiej i Leszkowi Czarneckiemu. Dziękuję firmom, które wspierały Annę w walce. Dziękuję Radosławowi Piwowarskiemu za pomoc na starcie. Kasi Figurze za pomoc w początkach kariery. Dziękuję Jarkowi Bieniukowi za 13 lat wsparcia. Okazał się być godnym córki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają