Lekarze mieli na nowo zbadać stan zdrowia gen. Jaruzelskiego w ciągu ostatniego miesiąca. Do takich badań w ogóle nie doszło. - Badanie nie zostało przeprowadzone - potwierdza "Super Expressowi" rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Warszawie Maja Smoderek. Pytana o przyczyny takiego stanu, milczy. Zapewnia jedynie, że sąd wyznaczył termin badań lekarskich. Kiedy? Również nie wiadomo. Sąd robi z tego tajemnicę. - Termin nie zostanie podany do publicznej wiadomości. O ewentualnych dalszych czynnościach w tej sprawie sąd będzie informował, jeżeli zapadną kolejne decyzje lub zostanie wyznaczony następny termin rozprawy - mówi nam Smoderek.
Przypomnijmy, że lekarze na wydanie nowej opinii na temat stanu zdrowia gen. Jaruzelskiego mają czas do 1 września. Bez przeprowadzonych badań dotrzymanie tego terminu jest już niemożliwe...
Jaruzelski jest oskarżony przez IPN o kierowanie zbrojnym związkiem przestępczym, który bezprawnie przygotowywał i wprowadził w Polsce stan wojenny. W oddzielnym procesie ma zarzuty kierowania masakrą robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. Jego proces od ubiegłego roku jest zawieszony. Według sądu na uczestnictwo generałowi nie pozwala stan zdrowia.
>>> Gen. Jaruzelski w szpitalu
Co ciekawe, stan zdrowia pozwolił Jaruzelskiemu na początku lipca hucznie świętować 90. urodziny. Komunistyczny dyktator obchodził je w luksusowym hotelu Hyatt w Warszawie w otoczeniu m.in. byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego (59 l.) i byłego premiera Józefa Oleksego (67 l.). Problemów z dotarciem na urodziny nie miał. Potem przemawiał do zebranych przez 40 minut. Po imprezie z wnioskiem o ponowne zbadanie Jaruzelskiego wystąpił IPN. Chciał, żeby lekarze orzekli na nowo: czy zdrowie gen. Wojciecha Jaruzelskiego pozwala na sądzenie go za stan wojenny. Szybko się tego nie dowiemy...