Do zdarzenia doszło w Pucku na Pomorzu. Policja prowadzi obecnie czynności mające na celu ustalenie jak długo kobieta przyjmowała pacjentów będąc w stanie silnego upojenia. Dotychczas wiadomo, że zaczęła pracę o 8 rano. Jeden z pacjentów zawiadomił policję dopiero o 16.
Mężczyzna zadzwoni na policję gdyż wyczuł od lekarki alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta ma ponad 3 promile w wydychanym powietrzu.
Jak podaje portal - Najpewniej piła także w czasie pracy, choć niewykluczone, że była już pijana gdy zaczynała dyżur. Te szczegóły ustalą policjanci.