Pies w samochodzie

i

Autor: YouTube

SKANDAL! Rozbił szybę w aucie, ratując psa. Teraz za to zapłaci?

2015-07-06 16:53

Bulwersująca sprawa ze stolicy. Jeden z mieszkańców Warszawy widząc psa zamkniętego w nagrzanym samochodzie, zbił szybę i uratował życie zwierzaka. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy pochwalają decyzję na jaką zdobył się pan Jakub. Mężczyzna został oskarżony przez właścicieli psa o zniszczenie samochodu. Teraz mężczyzna może zostać obciążony kosztami naprawy auta - podaje TVN Warszawa.

To było niedzielne popołudnie, niedziela 5 lipca. Temperatura na termometrze wynosiła ponad 30 stopni Celsjusza. Na jedynym z parkingów w Warszawie pan Jakub dostrzegł psa zamkniętego w samochodzie. - Wysiadłem z samochodu i usłyszałem ujadanie psa. Na początku myślałem, że zwierzak znajduje się na jednym z pobliskich balkonów, ale okazało się, że przy jednym z zaparkowanych na parkingu aut gromadzą się ludzie. W aucie zamknięty był pies, szyba uchylona była zaledwie na jakieś 1,5 cm. Zwierzak wyglądał na wycieńczonego, strasznie dyszał - powiedział mężczyzna. Pan Jakub zadzwonił po pomoc, zaś inne osoby próbowały znaleźć właściciela pojazdu. - Zadzwoniłem na policję, ale podejrzewałem, że z racji na dzień i godzinę na przyjazd patrolu trzeba będzie trochę poczekać. Ktoś podał mi klucz do kół. Wybiłem nim szybę i wyciągnąłem psa - relacjonował mężczyzna dla TVN Warszawa.

Zobacz też: Jak przewozić psa samochodem - czyli podróż oczami pupila

Jak się jednak okazuje, bohaterska postawa mężczyzny nie przypadła do gustu właścicielom pojazdu. Pan Jakub został oskarżony o zniszczenie mienia i będzie się musiał tłumaczyć na komendzie ze swojego zachowania. Mimo to, nie żałuje tego co zrobił. - Nawet jeśli zostanę uznany za winnego, drugi raz też bym się nie zawahał i wybił szybę, jeśli to miałoby ocalić życie bezbronnego zwierzaka - powiedział mężczyzna.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają