Co gorsza można je kupić za jedyne 9 tysięcy złotych i postawić w swoim ogródku.
Figury naszego papieża sprzedawane razem z ogrodowymi ozdóbkami to dowód, że można się dorabiać na największej nawet świętości. Właściciele sklepu w Szaflarach nie mieli skrupułów i dumnie wystawili na sprzedaż na razie dwie wykonane z żywicy figury. Każda po 9 tysięcy złotych.
- Ten pomnik to nowa oferta - pod nieobecność właściciela zachwala Ireneusz Dolata (47 l.), sprzedawca figur. - Zainteresowanie jest spore - dodaje mężczyzna.
Podobno aż tak spore, że właściciel przybytku rozważa wprowadzenie do oferty pomników Ojca Świętego w innych kolorach i o różnych rozmiarach.
Biskup Antoni Długosz (68 l.) z Częstochowy:
- To nie do przyjęcia, żeby figurami przedstawiającymi Jana Pawła II handlować na równi z figurami krasnali. Ci, którzy posuwają się do takich działań, kierują się wyłącznie chęcią zysku i liczą na ludzką naiwność. Uważam, że nie powinno się korzystać z podobnej oferty, a właściwa postawa religijna i obywatelska wymaga, żeby zwrócić uwagę osobie sprzedającej, że przekroczyła granice, których przekraczać nie wolno.