Dzięki szybkiej interwencji policji udało się uspokoić kilkunastoosobową grupę ludzi, którzy zakłócali spokój pod bramą z napisem "Arbeit Macht Frei". Grupka ludzi zebrała się przed wejściem do obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Jak informuje portal RMF24 rozebrali się do naga, głośno krzyczeli i rzucali petardami. Na miejscu natychmiast zjawił się patrol policji. - Na pewno jeszcze dziś złożymy zawiadomienie do prokuratury - poinformował w rozmowie z RMF24 rzecznik Muzeum Auschwitz Bartosz Bartyzel. Obóz koncentracyjny w Auschwitz był miejscem zagłady Żydów. Zginęło w nim co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
Oświadczenie w sprawie dzisiejszego incydentu na terenie Miejsca Pamięci. pic.twitter.com/Is6QyBvhuf
— Auschwitz Memorial (@AuschwitzMuseum) 24 marca 2017
Zobacz: Kraków: Upodlili NIEWIDOMEGO olimpijczyka na siłowni! Jak tak mogli?!