Rodzina pobiła 4-latka do nieprzytomności. Gdy dziecko nie dawało znaków życia wezwano pogotowie. Karetka zabrała dziecko do szpitala, maluch wymagał podłączenia do respiratora oraz podania leków podtrzymujących krążenie.
W wyniku badania okazało się, że dziecko ma liczne obrażenia wewnętrzne, których przyczyną były silne ciosy. Zawiadomiona policja rozpoczęła działania - zatrzymano matkę dziecka i jej konkubenta oraz babcię.
28-letnią matkę aresztowano na dwa miesiące, 26-letniego mężczyznę (pijanego w momencie aresztowania) zatrzymano na trzy miesiące, zaś 65-letnia babcia, matka mężczyzny, pozostała wolna.
Matce dziecka grozi do 3 lat pozbawienia wolności za nieudzielenie pomocy, mężczyźnie do 10 lat (za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu), natomiast starszej kobiecie do 5 lat za znęcanie się nad dzieckiem.
Wszyscy przyznali się do winy.
Zobacz: Wojciech Kilar NIE ŻYJE. Kim był i co osiągnął znany kompozytor?