Kiedy w 2006 roku w małej Tarnówce (woj. wielkopolskie) wyszły na jaw pornograficzne zapędy dyrektora szkoły Szymona Ś., nikt nie miał wątpliwości, że ktoś taki nie powinien zbliżać się do dzieci. Ale minęło 7 lat i niektórym przytępiła się pamięć.
O sprawie pisaliśmy w zeszłym tygodniu. W 2006 roku w szkolnym komputerze Szymona Ś. policja odnalazła zdjęcia i filmy z gołymi dziećmi. Sprawa trafiła do sądu a on został skazany na rok więzienia w zawieszeniu. Szymon Ś. odczekał i... wystartował w konkursie na dyrektora tej samej szkoły. Ku przerażeniu wszystkich... wygrał! Ireneusz Baran, wójt gminy jako organ prowadzący szkołę nie widzi w tym nic złego. - Współpraca z Szymonem Ś. jest sensowna - zapewnia.
PRZECZYTAJ TEŻ: Policja publikuje portret pedofila z Mysłowic!
Na szczęście zdrowym rozsądkiem wykazuje się wielkopolski kurator oświaty. Elżbieta Walkowiak jest przekonana, że taka osoba nie powinna szefować szkole! - W porozumieniu z organem prowadzącym, który dyrektora zatrudnił, będę monitorowała sytuację, mając przede wszystkim na uwadze dobro dzieci - informuje Walkowiak. Pani kurator apeluje też do parlamentarzystów, by zmienili prawo. - Wierzę, że Sejm i Senat dokonają zmiany obowiązującego prawa, tak by osoby skazane za określone przestępstwo nie mogły wykonywać zawodu nauczyciela na czas nieokreślony i tym samym nie miały możliwości bezpośredniego kontaktu z dzieckiem.