Skra pokonała Katar

2009-11-04 3:00

Mimo że siatkarze Skry Bełchatów po raz pierwszy w oficjalnym meczu grali według tzw. złotej formuły (po odbiorze zagrywki atak możliwy wyłącznie z drugiej linii), bez problemu dali sobie radę z katarskim Al-Arabi na otwarcie Klubowych Mistrzostw Świata w Dausze.

Mistrzowie Polski odprawili rywala w 80 minut, wygrywając gładko 3:0 (25:22, 25:11, 25:20).

Przewaga polskiej drużyny, zwłaszcza w bloku, była przygniatająca. Nic dziwnego, skoro w ekipie gospodarzy tylko jeden siatkarz mierzy ponad 200 cm. Najskuteczniejszym graczem Skry był Bartosz Kurek (21 l.) - 14 pkt.

- Czy złota formuła to duża zmiana? Chyba nie, to samo boisko, to samo podłoże, też trzeba wygrać trzy sety, żeby zostać zwycięzcą - komentuje środkowy Skry Daniel Pliński (31 l.). - Zaczęliśmy od pewnego zwycięstwa i tylko to się liczy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki