Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się od odczytania ostatniej woli Tadeusza Różewicza.
"Jest moim pragnieniem, aby urna z moimi prochami spoczęła na cmentarzu przy świątyni Wang (...) może spełni się marzenie poety o tym, aby wszyscy ludzie byli braćmi..." - napisał w niej poeta.
Zobacz: Tadeusz Różewicz nie żyje. Odszedł twórca "Kartoteki"
Oprócz rodziny, przyjaciół i mieszkańców Karpacza na pogrzebie pojawił się też minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski (57 l.).
- Rzadko wśród poetów zdarza się osobowość, która tak mocno dotyka prawdy - mówił o zmarłym minister. - Wszystko, co było ważne w jego doświadczeniu życiowym, później mogliśmy znaleźć w jego poezji.
Różewicz zmarł 24 kwietnia we Wrocławiu.