Skuteczne LEKI nie są REFUNDOWANE

- Jaka jest rola lekarza rodzinnego w opiece nad pacjentem z cukrzycą?

- Kluczowa, szczególnie na pierwszym etapie. Przede wszystkim chodzi o wyłapanie tych wszystkich pacjentów, którzy mają cukrzycę lub potencjalnie mogą ją mieć. W Polsce jest około 3 milionów osób chorujących na cukrzycę typu 2, dane NFZ mówią, że leczonych jest 2,2 mln osób, natomiast kolejnych 700 tysięcy nadal nie wie, że choruje. Dodatkowo kilka milionów osób ma zespół prediabetes, czyli nietolerancję glukozy, albo podwyższony, a nie, będący jeszcze cukrzycą poziom glikemii. Kilka procent tych osób rocznie przechodzi w strefę cukrzycy. Czyli my, lekarze rodzinni, mamy do zbadania, zdiagnozowania i prowadzenia około 6-7 milionów ludzi. Kierujemy ich do specjalistów, zwracamy uwagę na edukację i na właściwe leki.

- A z jakimi powikłaniami cukrzycy styka się pan w opiece nad pacjentem?

- Ze wszystkimi. Powikłania można generalnie podzielić na ostre i przewlekłe. Jeśli chodzi o cukrzycę typu 2, insulinoniezależną, to ostrym objawem może być śpiączka. Przewlekłe to zmiany w naczyniach krwionośnych-makroangiopatie, dające miażdżycę naczyń wieńcowych czy obwodowych, mikroangiopatie, jak retinopatia, czyli uszkodzenie wzroku, nefropatia (uszkodzenie nerek), neuropatia (obwodowe uszkodzenie nerwów) oraz stopa cukrzycowa. Te powikłania powoduje wysoki poziom cukru (hiperglikemia). Hipoglikemia zaś prowadzi do ciężkich powikłań o charakterze neurologicznym, na przykład udarów i innego rodzaju zaburzeń związanych z ośrodkowym układem nerwowym.

- Czy można zapobiec amputacjom, ślepocie, chorobom nerek dzięki właściwemu leczeniu cukrzycy?

- Jeśli cukrzyca jest prawidłowo leczona, pacjent otrzymuje odpowiednie leki, to powikłania zdarzają się rzadziej i występują później.

- Jakie korzyści wynikają ze stosowania leków inkretynowych?

- To są leki inteligentne. Zmniejszają one łaknienie, pozwalają kontrolować masę ciała, uwrażliwiają komórki beta wysp Langerhansa w trzustce na działanie insuliny. Powoduje to wzrost wydzielania insuliny i zmniejszenie poziomu glikemii. Najważniejszą jednak zaletą leków inkretynowych, całkowicie przełomową, jest to, że nie powodują hipoglikemii. Leki inkretynowe pozwalają więc uniknąć powikłań lub bardzo odsunąć je w czasie. Niestety, te terapie są dla polskich pacjentów niedostępne. Jesteśmy jedynym krajem w Europie, który tych leków nie refunduje.

- Czy nie byłoby taniej refundować leki inkretynowe niż płacić za kosztowne leczenie powikłań cukrzycy?

- Ależ oczywiście! Jeśli nie wdrożymy w konkretnym momencie choroby odpowiedniego leku, to postąpimy źle i z punktu widzenia chorego, i systemu, bo leczenie tego chorego będzie później generowało większe koszty. Takie jest zresztą stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej, która ostatnio skrytykowała Ministerstwo Zdrowia za to, że na listach refundacyjnych nie ma leków inkretynowych.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Super Zdrowie: Leki tylko z apteki