Kieszonkowcy wsiedli do pociągu w Katowicach. Udało im się ukraść 3 telefony komórkowe i 1500 zł. Wpadli niemal na gorącym uczynku, z łupami w rękach.
- Kieszonkowcy w pociągach to znakomicie zorganizowane grupy przestępcze - mówi Daniel Snopkowski, koordynator Grup Operacyjno-Interwencyjnych Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei. - Tylko na Śląsku to ponad setka ludzi, którzy każdej nocy wyruszają na łowy - wyjaśnia.
Przez kilka ostatnich nocy SOK urządzała zmasowane polowania na kieszonkowców działających na Śląsku. Przyglądaliśmy się temu w pociągach dalekobieżnych Przemyśl - Szczecin oraz w międzynarodowym składzie "Szopen" jadącym z Wiednia do Warszawy.
- W krajowych składach złodzieje wsiadają np. w Katowicach i jadą do Gliwic. I kradną - tłumaczy Snopkowski. - W "Szopenie" mają na to tylko 10 minut, tyle, ile skład jedzie z Katowic do Sosnowca, ale to wystarcza. Lubią ten pociąg, bo mogą okradać obcokrajowców - dodaje.
Kieszonkowcy wyglądają pospolicie. Często przez ręce przerzucone mają kurtki, aby ukryć własne dłonie szperające w cudzych rzeczach. Noszą też ze sobą duże puste torby i zaglądają z peronów do przedziałów. Robią rozpoznanie.
Do wagonów złodzieje wsiadają trójkami. Czekają aż skład ruszy i wędrują wzdłuż przedziałów sprawdzając, w których pasażerowie śpią.
Przeczytaj koniecznie: Warszawa: Zobacz, jak KRADNĄ kieszonkowcy
- Najczęściej stosują metodę na latarkę - tłumaczy Snopkowski. Otwierają przedział i świecąc w powieki sprawdzają, czy klient śpi. Jeśli widzą, że powieka drga, wycofują się. Jeśli pasażer śpi - kieszonkowiec zabiera bagaż, rozcina skalpelem kieszenie w ubraniach i zabiera portfel.
- Następnie idzie do toalety, sprawdza, co ukradł, i odkłada portfel albo bagaż na miejsce. Aby pasażer, w razie przebudzenia, nie wszczynał alarmu - dodaje nasz rozmówca.
Inna metoda to usypianie łatwowiernych pasażerów poprzez rozmowę z nimi i poczęstunek napojem przyprawionym środkiem usypiającym.
Nie daj się okraść
l Unikaj spania w pociągu. Jeśli jest to niemożliwe, to siedząc w przedziale, należy przynajmniej przytrzymać nogą drzwi, tak aby - kiedy ktoś będzie je próbował otworzyć - obudzić się.
l Każdy sposób zabezpieczenia drzwi od wewnątrz jest dobry, bo próba ich otwarcia obudzi śpiących pasażerów, a wtedy złodziej się wycofa.
l Mniejszy bagaż należy trzymać przy sobie, większy przytwierdzić czymś do półki.
l Pod żadnym pozorem nie należy też przyjmować od obcych poczęstunku, zwłaszcza alkoholu.