Wielki strach i panika zostały opanowane dzięki spokojowi jednego człowieka. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu, asp. sztab. Tomasz Jarczyk pomógł przez telefon przeprowadzić reanimację małego dziecka. W sobotę około godz. 12.30 odebrał telefon od przerażonej matki. Jej trzyletni syn nie oddychał. Policjant uspokoił mamę i zaczął udzielać krok po korku instrukcji, jak należy reanimować malca. Dzięki tym wskazówką reanimacja się powiodła – dziecko znowu zaczęło oddychać, o czym zawiadomił policjanta jego głośny płacz. Potem maluszkiem zajęło się już pogotowie ratunkowe.
Czytaj: Policjant uratował życie 5-latce. Oddał jej swój szpik
Zobacz: Policjant uratował wcześniaka przez TELEFON! Niezwykła akcja ratunkowa [ZDJĘCIE]