Jak podaje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, do zdarzenia doszło w czwartek 16 listopada 2017 roku. Ogień pojawił się w mieszkaniu na parterze przy ulicy Homera 24 w Bieruniu. Z budynku ewakuowano 35 osób z dziewięciu mieszkań. Po godzinie strażacy opanowali sytuację. Dogaszanie i zabezpieczenie lokali trwało jeszcze kilka godziny. Nad ranem osoby ewakuowane mogły wrocić do mieszkań. W wyniku pożaru sześć osób, w tym czworo dzieci, zostało rannych. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala na obserwację. Okoliczności zdarzenia są wciąż wyjaśniane.
Jak podaje portal silesion.pl kawalerka, w której wybuchł pożar, została doszczętnie spalona. Właściciel mieszkania, w którym wybuchł pożar, podczas zdarzenia był nieobecny, na miejscu pojawił się dopiero później. Straż pożarna i policja nie udzielają na razie informacji na temat przyczyn wybuchu pożaru.
Opolskie: 12-latek URATOWAŁ swoich sąsiadów. W bloku wybuchł pożar