Przedstawiono im w sumie 72 zarzuty. CBŚP zabezpieczyło mienie warte 19,5 mln zł. Śledztwo dotyczy wyłudzania podatku VAT w obrocie podgrzewaczami tealight, osłonkami aluminiowymi do podgrzewaczy i... świeczkami zapachowymi. Biuro podało (6 czerwca) w komunikacie, że „w wyniku działania zorganizowanej grupy przestępczej Skarb Państwa poniósł straty w wysokości ponad 7 mln zł oraz został narażony na uszczuplenie należności publicznoprawnej z tytułu podatku VAT na kwotę ponad 10 mln zł”. Dwuosobowy „zarząd” kierował gangiem specjalizującym się w tzw. karuzeli podatkowej. Co to takiego?
To sieć podmiotów gospodarczych tworzących legalne transakcje handlowe po to tylko, by wyłudzić zwrot podatku VAT, który nie został zapłacony na wcześniejszym etapie obrotu. „W tym celu zakładane są rachunki bankowe dla nowo powstałych spółek lub osób rzekomo rozpoczynających działalność gospodarczą (przedsiębiorstwa symulujące), bądź też dla spółek odkupionych od osób trzecich, które zakończyły lub zamierzały zakończyć rzeczywistą aktywność na rynku dóbr i usług (przedsiębiorstwa symulujące nabyte).Poszczególne podmioty zaangażowane w daną karuzelę dokonują do kilkuset jednostkowych transakcji zakupu towaru o wartość przekraczającej często kilkadziesiąt tysięcy złotych, z reguły od tego samego kontrahenta, i natychmiastowej odsprzedaży kolejnemu podmiotowi” - wyjaśnia ekspert w branżowym portalu infor.pl.
W mieszkaniach zatrzymanych panów „zabezpieczono ekskluzywne zegarki znanych światowych marek, pieczątki różnych podmiotów gospodarczych, w tym również spółek zarejestrowanych poza granicami kraju, a także 100 tys. zł”. CBŚP podkreśla, że śledztwo ma „charakter rozwojowy”, a to oznacza, że grono zatrzymanych i podejrzany zapewne się powiększy. Wyłudzanie VAT jest utrapieniem dla państw Unii. W 206 r. straty z tego tytułu wyniosły ponad 150 mld euro!