Po tym jak tydzień temu burza pozrywała dachy w 22 domach, ludzie mozolnie pozasłaniali domy foliami. Niestety, kolejna burza zniszczyła i te zabezpieczenia. Ich domy znów zostały zalane.
Ludzie stracili to, co udało im się uratować z poprzedniej nawałnicy. W całym województwie śląskim strażacy wyjeżdżali 200 razy do zalanych budynków, ulic zamienionych w jeziora i powalonych drzew.