I dlatego Metropolia kupiła 230 rowerów (ze wspomaganiem elektrycznym) dla pracowników urzędów miast i gmin, w tym dla Urzędu Metropolitalnego. – Planujemy także przekazanie jednośladów policji oraz straży miejskiej. Trwają rozmowy nad rozwiązaniem kwestii formalno-prawnych, dotyczących takiego przekazania – informuje przewodniczący promując „Wstępny projekt studium systemu tras metropolitalnych”. Co to takiego? To koncepcja stworzenia tras rowerowych, które miałyby połączyć miasta Metropolii. Zarząd przyznaje, że to początek drogi do osiągnięcia celu. To inwestycja kosztowna, ale potrzebna. Kosztowna, bo wybudowanie jednego kilometra drogi rowerowej, według nowoczesnych standardów, kosztuje ok. miliona złotych, co i tak jest tańsze od budowy autostrady, ale znacznie droższe od budowy najnowocześniejszego chodnika.
Zarząd liczy na to, że uda się namówić gminy do przeznaczenia środków z przyszłorocznego Funduszu Solidarności właśnie na ten cel, na budowę fragmentów dróg rowerowych, które będą łączyły trasy już istniejące w poszczególnych gminach. Metropolia zakłada, że zwieńczeniem realizacji projektu będzie stworzenia metropolitalnego systemu wypożyczalni rowerów. Na razie rowery można wypożyczać w Katowicach. To już jednak jest dzieło lokalnego samorządu. W popularyzacji „zielonego transportu” województwo śląskie należy do liderów. W minioną niedzielę (30 września) w Jaworznie otwarto pierwszą w Polsce dwunastokilometrową Velostradę, dwupasmówkę wyłącznie dla rowerów.