Ujawnić je mogą dokładniejsze badania, które potrwają kilka tygodni. Ale już wczoraj ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego został zawieszony w czynnościach służbowych. Do tragedii doszło w nocy z czwartku na piątek. Do szpitala trafiła wtedy kobieta oczekująca na poród. Mimo zalecenia natychmiastowego cesarskiego cięcia, zabiegu nie wykonano, bo nie było niezbędnego specjalisty od badań USG. Dzieci zmarły. Ich ojciec obwinia o ich śmierć pracowników szpitala. Zawieszony ordynator to jeden z lekarzy, który feralnego wieczoru pełnił dyżur. Sprawę badają krajowy konsultant w dziedzinie ginekologii i położnictwa oraz prokuratura.
Zobacz też: Wyniki sekcji bliźniaków z Włocławka: Nienarodzone dzieci były zdrowe! Nie żyją przez błąd lekarzy?
Śledztwo po tragedii we włocławskim szpitalu Bliźnięta nie żyją, ordynator zawieszony!
2014-01-22
3:00
Wstępne wyniki sekcji zwłok nienarodzonych bliźniąt, które zmarły w szpitalu we Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie), nie wyjaśniły przyczyn ich śmierci.