Wczoraj bowiem szefowie służb Wywiadu i Kontrwywiadu Wojskowego mieli opowiadać, jak pilnowano bezpieczeństwa prezydenckiego tupolewa, który 10 kwietnia 2010 rozbił się pod Smoleńskiem. Tymczasem - jak dowiedział się Dziennik.pl - generałowie nie pojawili się na komisji. Nic bowiem nie wiedzieli o wezwaniu! Zamiast faksem wysłano je bowiem listami, które nie doszły.
Służby nie przyszły
2013-05-10
4:00
To miało być wyjątkowe spotkanie sejmowej komisji ds. Służb Specjalnych.