Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że Andrzej Lepper popełnił samobójstwo, a jego śmierć nastąpiła bez udziału osób trzecich. Oględziny ciała wykazały bruzdę na szyi powstałą w skutek zacisnięcia pętli. Innych obrażeń nie stwierdzono. Wszystko wskazuje więc na to, że Lepper zmarł przez uduszenie, jednak to sekcja zwłok potwierdzi przyczynę zgonu.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w poniedziałek ruszyło formalne śledztwo Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która podczas prac weźmie pod uwagę różne hipotezy. W ustalanie okoliczności śmierci polityka włączy się też Prokuratura Generalna, która będzie prowadziła monitoring.
Telefon Leppera na celowniku śledczych
Jak do tej pory prokuratorzy przesłuchali pracowników warszawskiego biura Samoobrony oraz osoby pozostające w kontakcie ze zmarłym. Śledczy sprawdzą też telefon komórkowy Leppera, by ustalić z kim były wicepremier rozmawiał zanim powiesił się w swoim gabinecie.