Rodzina tragicznie zmarłej w Egipcie Magdaleny Ż. poprosiła o pomoc w wyjaśnieniu śmierci znanego detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. - Natychmiast rozpoczynamy śledztwo - mówi nam Rutkowski. - W tej sprawie jest wiele zagadek, które na pewno zostaną przez nas wyjaśnione. Dowiemy się, co stało się Magdzie - słyszymy od Rutkowskiego. Już wiadomo, że ekipa Rutkowskiego poleci do Egiptu, by na miejscu zbadać sprawę. - Na teraz nie mogę zdradzić więcej szczegółów, dla dobra postępowania - kończy Rutkowski.
A z Egiptu płyną kolejne wstrząsające fakty. Okazuje się bowiem, że przed śmiercią Magda Ż. mogla być bardzo agresywna. - W szpitalu nie pozwalała sobie zrobić żadnych badań - mówi Radomir Świderski, rzecznik prasowy Rainbow Tours, organizatora wycieczki. - W pewnym momencie uderzyła w twarz egipskiego lekarza - dodaje nasz rozmówca.
Przypomnijmy, że Świderski opowiadał też, że tuż przed tym, jak kobieta wyskoczyła przez okno, poszarpała się z pielęgniarką. Dlaczego Magda nie chciała przeprowadzić badań? I przede wszystkim, dlaczego tak dziwnie się zachowywała. - Miejmy nadzieję, że detektyw Rutkowski odpowie nam na te wszystkie pytania - mówi nam rodzina dziewczyny.
ZOBACZ: Tajemnicza śmierć 27-letniej Polki w Egipcie. Co wiemy do tej pory?