Śmiertelna kłótnia na targowisku

2013-07-25 4:00

Popchnięty kupiec z małopolski uderzył głową o stojący obok samochód. Tragiczny finał kłótni na bazarze! Zmarł handlarz, który sprzeczał się z kolegą o warzywa.

None

Wczoraj przedgodz. 5 na krakowskim targowisku Rybitwy, które zaopatruje niemal wszystkie sklepy warzywne w świeże owoce i warzywa, handlarze zaczynali pracę. Przyjeżdżali z okolicznych wsi, rozpakowywali towar. To właśnie wtedy sprzedawcy usłyszeli kłótnię dwóch swoich kolegów. - Najpierw głośno rozmawiali, a potem zaczęła się pyskówka - opowiada mężczyzna, który był świadkiem nieszczęścia. Podobno poszło o dług w wysokości 600 zł za ogórki. Krewcy sprzedawcy zaczęli się szarpać. Młodszy z nich, 33-latek, odepchnął starszego. 51-latek stracił równowagę i uderzył głową o stojące obok auto, upadł. Zdruzgotany handlarz, widząc, że jego znajomy się nie rusza, zaczął go reanimować. Robił to aż do przyjazdu karetki. Niestety, mężczyzna zmarł. Sprawę bada policja.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają