Około godz. 7 rano kierowca osobowego seata zaczął wyprzedzać inne auta na prostym odcinku drogi. Niestety, zderzył się czołowo z terenową toyotą. Jadący tuż za nią osobowy ford nie wyhamował i z ogromną prędkością wjechał w oba auta.
Skutki karambolu okazały się tragiczne. Kierowca seata oraz pasażerka zginęli na miejscu. Jadące z nimi dziecko trafiło do szpitala. Ranne zostały też cztery inne osoby z pozostałych aut. Policja wyjaśnia dokładne przyczyny tragedii.