Dziewczynka przyjechała w poniedziałek do rezerwatu Sokole Góry w ramach wycieczki szkolnej. Wieczorem, 7-osobowa grupa uczniów weszła do jaskini Studnisko. Gimnazjalistom towarzyszyło trzech instruktorów.
Zobacz: Rozbroili dom Jaruzelskiego. BOR już nie będzie zabezpieczał rodziny generała
– Tam doszło do wypadku. Szesnastoletnia dziewczynka została przygnieciona dużym fragmentem skały. Zginęła na miejscu. Sześcioro tych dzieci również zostało przewiezionych do szpitala, mają ogólne potłuczenia, jedna dziewczynka wstrząśnienie mózgu. Ale przede wszystkim są w szoku i wyziębieni – poinfromowała TVP Info rzeczniczka częstochowskiej policji, podinspektor Joanna Lazar.
Uczestnicy wycieczki zostali przesłuchani przez policjantów. Śledczy sprawdzają również uprawnienia instruktorów, którzy feralnego wieczoru zeszli z gimnazjalistami do jaskini. Co powiedzą? Ze wstępnych informacji jakie podaje RMF wynika, że niewiele pamiętają, wciąż są w szoku po wypadku i tragicznej śmierci swej koleżanki.
Jaskinia Studnisko to jedna z najgłębszych Jaskin Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Jej głębokośc wynosi ok. 70 metrów. W przeszłości dochodziło już w niej do tragicznych wypadków.