"Solidarność" STRASZY premiera: Nie damy mu ANI CHWILI SPOKOJU

Jak donosi RZECZPOSPOLITA, "Solidarność" nie zgadza się na rozwiązania uderzające w pracowników. - Mamy pieniądze i struktury - wylicza bliski jeden z ważnych działaczy i straszy, że związek wykorzysta je przeciwko premierowi. Szef "Solidarności", Piotr Duda, podobno tworzy już koalicje niezadowlonych z pomysłów ekipy Donalda Tuska. Ma też mnóstrwo pomysłów, jak dać się we znaki szefowi rządu.

Jednym z rozwiązań jest strajk generalny w całym kraju, mówi się też o ogólnopolskich manifestacjach. Związek chce też jeździć za "tuskobusem" swoim "dudabusem". Zatrzymywać się tam, gdzie premier i utrudniać mu spotkania z wyborcami. Są też pomysły na happeningi i antyrządowe akcje.

Decyzja o tym, w jaki sposób utrudnić pracę szefowi rządu, jeszcze nie zapadła. We wtorek, 5 marca, działacze z Komisji Krajowej "S" spotykają się na zjeździe w Kielcach. Będą debatować o formie protestu.