Solidarność zorganizuje strajk w Biedronce

- To skandaliczna sytuacja, w której świetni pracownicy są dyskryminowani tylko dlatego, że należą do związku zawodowego. Będziemy zdecydowanie wspierać naszych pracowników. Jeśli to się nie zmieni, będą strajki - zapowiada w rozmowie z "Super Expressem" Alfred Bujara, przewodniczący "S" ds. banków, handlu i ubezpieczeń.

Sytuacja związkowców w Biedronce oburza także szefa Solidarności Piotra Dudę. Jak zapowiada, zbierane są już oświadczenia od wszystkich pracowników, którym nie przedłużono umów. - Dzięki nim oraz podpisanym pełnomocnictwom będziemy występować do prokuratury. Tylko ona ma realną możliwość zakończenia tej patologii. Bo odmowa zatrudnienia pracownika tylko z powodu jego przynależności związkowej to jakiś obłęd. To nie powinno mieć miejsca! A już szczególnie w Unii Europejskiej, w centrum Europy - ostrzega Duda.

Przeczytaj koniecznie: Biedronka zwalnia związkowców - Solidarność walczy o godność polskich pracowników

O szykanowaniu pracowników Biedronki pisaliśmy w środę. Jak twierdzą związkowcy, kilkudziesięciu osobom w całej Polsce nie prze-dłużono umów o pracę tylko dlatego, że przynależą do związków zawodowych. Kierownictwo firmy miało ich nakłaniać w listopadzie i grudniu ub.r. do wypisania się z Solidarności. W zamian mieli dostać nowe umowy od stycznia. Zdaniem Inspekcji Pracy takie postępowanie jest ewidentnym naruszeniem prawa. Z kolei Jeronimo Martins twierdzi, że wszystko odbywa się legalnie, a pracownicy oceniani są wyłącznie na podstawie "przesłanek merytorycznych".

Anna Jędrzejak, była kierowniczka Biedronki: Wyrzucili mnie, bo jestem w Solidarności

Przez 3 lata byłam kierownikiem sklepu w Rawiczu. Pracowałam sumiennie, nigdy nie dostałam żadnej nagany. Ostatnio nawet byłam proszona o przeszkolenie nowych osób na kierownicze stanowiska. Jednak z końcem roku postanowiono nie przedłużać ze mną umowy. I choć kończyły się one trzem pracownikom naszego sklepu, to tylko mnie jej nie przedłużono. Dlaczego? Bo tylko ja jestem członkiem Solidarności. Nie wiem, co mam teraz zrobić. Mam małe dziecko i żadnych środków na utrzymanie. Jednak kierownictwa regionu, które się mnie pozbyło, nic to nie obchodzi. Jestem załamana, nie wiem, co teraz będzie. Nie wyobrażam sobie, jak w wolnym kraju można tak dyskryminować sumiennych i oddanych pracowników.

Biedronka

Jedna z największych sieci sklepów w Polsce. Na rynku istnieje od 1995 r. Jej właścicielem jest portugalska spółka Jeronimo Martins Dystrybucja SA, której szefuje Pedro Pereira da Silva. Biedronka posiada obecnie ok. 1600 sklepów w całej Polsce, m.in. dzięki przejęciu w poprzednich latach 120 sklepów niemieckiego Plusa. Jej obroty w 2009 r. przekroczyły 16 mld zł. Sieć zatrudnia blisko 30 tys. pracowników, a jak sama się chwali, codziennie odwiedza ją ok. 2,5 mln klientów.