W najnowszym sondażu PiS poparło 33 proc. pytanych. Partia premiera dostałaby 22 proc. głosów. To oznacza, że w porównaniu z badaniem z połowy sierpnia, Platforma straciła 4 proc. zwolenników.
Swoich posłów w Sejmie miałyby jeszcze tylko dwie partie: SLD i PSL. Na partię Leszka Millera chce głosować 15 proc. ankietowanych a na ludowców co dwudziesty pytany.
Pod progiem wyborczym, z poparciem po 3 proc., znalazłyby się: Ruch Palikota i Solidarna Polska.
>>> Hanna Gronkiewicz-Waltz nie śpi, bo ma referendum