PO w najbliższych wyborach zebrałaby 40 procent głosów. To spadek o 14 punktów procentowych w porównaniu ze styczniem tego roku. Tę zmienę można tłumaczyć m.in. galopującymi podwyżkami cen.
PiS nie traci wyborców, ale też wyraźnie nie ma pomysłu na powiększenie elektoratu. W ostatnim sondażu partia Jarosława Kaczyńskiego otrzymała 26-procentowe poparcie. To wynik porównywalny z notwaniami styczniowymi (na początku roku w analogicznym sondażu było 26 proc.).
Przeczytaj koniecznie: Rząd Tuska TRACI poparcie, rośnie liczba przeciwników – SONDAŻ
Trzecią siłą na polskiej scenie politycznej jest Sojusz Lewicy Demokratycznej, cieszący się poparcie 18 procent społeczeństwa. Jeszcze w styczniu partia kierowana przez Grzegorza Napieralskiego ledwie przekraczała próg 10 procent.
Do sejmu weszłoby też Polskie Stronnictwo Ludowe, które z 5 procentami akurat sięga progu wyborczego.
Na razie bez szans na wejście do sejmu są PJN i Ruch Poparcia Janusza Palikota.