Gdyby o budowie pomnika Lechowi Kaczyńskiemu w stolicy mieli decydować wszyscy Polacy, a nie tylko mieszkańcy Warszawy, to i tak pomysł postawienia monumentu prezydentowi by upadł.
Przeczytaj koniecznie: Ponad 2/3 warszawiaków nie chce drugiego pomnika przed Pałacem Prezydenckim - sondaż
Gdy pod koniec sierpnia pojawił się pierwszy sondaż przeprowadzony w tej sprawie wśród mieszkańców Warszawy głosy układały się następująco: Za było 26 procent pytanych, przeciw 69 porcent. Kilka miesięcy później CBOS przeprowadził podobne badanie, ale nie tylko wśród mieszkańców stolicy i wyniki nadal nie pozostawiają wątpliwości:
Zdecydowanie przeciwnych budowie pomnika jest 34 proc. badanych; 24 proc. uważa, że pomnik raczej nie powinien powstać. W sumie to 58 procent badanych. Pomysł budowy pomnika zdecydowanie popiera 11 proc. Polaków; zdaniem 23 proc. badanych pomnik powinien raczej powstać (to daje w sunie 34 procent). 8 proc. przepytanych przez CBOS nie ma w tej sprawie zdania.
Pomnik w okolicach Pałacu, albo... „gdziekolwiek byle było ładnie”
Bardzo ciekawie rozłożyły się również głosy w sprawie miejsca dla nowego warszawskiego pomnika. Monument upamiętniający Lecha Kaczyńskiego, zdaniem 38 proc. zadeklarowanych zwolenników jego budowy pomnika powinien stanąć – i tu duża niespodzianka – „gdziekolwiek w Warszawie, byle było to ładne miejsce”.
26 proc. osób zwolenników pomnika twierdzi, że najlepszym miejscem byłyby okolice Pałacu Prezydenckiego na Krakowskim Przedmieściu.
Patrz też: Poseł PiS: Postawimy pomnik Kaczyńskiego przed Pałacem, przeniesiemy Poniatowskiego. Po wyborach
W końcu tylko 17 proc. opowiada się za tym, by pomnik stanął przed Pałacem Prezydenckim.