Sosnowiec. Pijany chirurg miał przeprowadzić dziecku zabieg. We krwi 1.7 promila

Policję zawiadomiła zaniepokojona matka, której dziecko miało właśnie przejść zabieg. Okazało się jednak, że dyżurujący chirurg jest kompletnie pijany. Badania alkomatem wykazały, że lekarz ma 1.7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 59-latek został natychmiast zatrzymany przez policję. Policja sprawdza, jakie zabiegi przeprowadzał tego dnia pijany lekarz, aby wyeliminować zagrożenie błędnych decyzji. - Będziemy sprawdzać, czy mogły one zagrozić zdrowiu lub życiu pacjentów – powiedział tvp.info  funkcjonariusz policji.

Lekarz trafił na izbę wytrzeźwień. W piątek ma zostać przesłuchany pod kątem narażenia pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Może za to grozić do trzech lat więzienia. Co ciekawe, okazało się, że to nie pierwszy incydent tego lekarza z alkoholem. Jakiś czas temu został zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu.