Chodzi o szalik w barwach żużlowego klubu Falubaz zawieszony na figurze przez kibiców 2 października. Przed ważnymi zawodami umieścili go na posągu, by zyskać przychylność sił wyższych.
Żółto-biało-zielony szal ma 40 m długości, 4 m szerokości i waży 45 kg. Gdy prokuratur umorzył śledztwo w sprawie psotnych kibiców, kazał go spalić jako dowód rzeczowy należący do Skarbu Państwa.