Na szczęście mieszkańcy błyskawicznie ugasili pożar. Po dwóch tygodniach poszukiwań policjantom udało się w końcu złapać podpalacza, 21-letniego Sebastiana R. Łobuz wyznał, że oblał pranie benzyną, a potem puścił je z dymem, bo mu się nudziło. Okazało się, że ten niebezpieczny piroman od dawna siał postach wśród rolników, podpalając ich bele słomy. Podłemu szkodnikowi grozi 5 lat więzienia.
Spalił pranie sąsiadom!
2009-04-04
7:00
Buchające jęzory ognia śmiertelnie przeraziły mieszkańców bloku w Reczu (woj. zachodniopomorskie). Okazało się, że ogień trawi suszące się na balkonie pranie jednego z sąsiadów.