Do kradzieży wysokociśnieniowych pomp paliwa do silnika diesla doszło w Bieruniu, w grudniu 2017 roku. Tyska prokuratura wszczęła śledztwo, które powierzyła do prowadzenia Komendzie Powiatowej Policji w Bieruniu. W dochodzenie zaangażowali się także policjanci z katowickiego zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji i z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Pod koniec kwietnia ubiegłego roku kryminalni zatrzymali pięciu sprawców. Czterech panów usłyszało zarzuty kradzieży mienia o znacznej wartości, a jeden paserstwa. Jednego sąd aresztował, pozostali wpłacili wysokie kaucje i meldowali się na komisariatach policji.
W śledztwie udowodniono, w owym czasie jeszcze, podejrzanym inne przestępstwa. Trzech z nich w październiku 2017 r. ukradło pompy paliwa (warte 200 tys. zł) z terenu tej samej bieruńskiej firmy, którą obrobili dwa miesiące później. Dwaj inni podejrzani w lutym 2018 r. włamali się do gliwickiej hurtowni i wywieźli z niej 100 sztuk opon wartych nie mniej niż 12 tys. złotych. Jak komunikuje śląska policja sporą część łupu odzyskano.