Spór GRONKIEWICZ-WALTZ i KRAJEWSKIEGO kosztował 50 tys. zł
Blisko trzy lata walki przed kilkoma sądami i 50 tys. zł z publicznych pieniędzy na jej opłacenie. Oto koszty zakończonego w czwartek sporu Hanny Gronkiewicz-Waltz (60 l.) i Jarosława Krajewskiego (34 l.), radnego PiS, który w imieniu warszawiaków domagał się ujawnienia zleceniobiorców miejskiego biura edukacji opłaconych przez miasto w 2009 roku.
Kogo tak skrzętnie ukrywał Ratusz? Okazuje się, że jedno ze zleceń powędrowało do dziennikarza związanego z Platformą Obywatelską. Publikujący w partyjnym piśmie "POgłos" Piotr Rachtan otrzymał 10 tys. zł za trzymiesięczną pracę.
Wspomagał współpracę biura edukacji z mediami i to mimo że w biurze prasowym pracowało wówczas kilkanaście osób.