Od 7 miesięcy zawodniczka z RPA nie startuje i nie znalazła się w reprezentacji na lipcowe mistrzostwa Afryki, bowiem nie doczekała się wiążących wyników testów płci. - Nawet jeśli decyzja będzie dla mnie pozytywna, to nie znaczy, że wrócę na bieżnię - powiedziała dziennikarzom w Pretorii biegaczka, sprawiając wrażenie, jakby kwestia przyszłej kariery zupełnie jej "wisiała". - Jeśli postanowię zakończyć karierę, nie będzie to stanowić dla mnie wielkiego problemu, choć na razie absolutnie o tym nie myślę.
Zaznaczyła, że sport nie jest całym jej życiem, ma bowiem inne talenty i poradzi sobie w życiu.