O wniesieniu zażalenia poinformował PAP sędzia Tomasz Adamski, rzecznik prasowy Sadu Okręgowego w Gdańsku. Wyjaśnił również, że dokładny termin posiedzenia w tej sprawie nie został wyznaczony.
- Oczekujemy teraz na akta główne z prokuratury, po ich otrzymaniu sędzia wyznaczony do prowadzenia sprawy zapozna się z nimi i określi termin posiedzenia – powiedział Adamski, dodając, że "termin ten powinien być wyznaczony na najbliższe dni". Adamski nie chciał informować o treści zażalenia przed posiedzeniem sądu. PAP nie udało się skontaktować z obrońcą Marcina P., Łukaszem Daszutą.