Przed sądem w Poznaniu ponownie stanęli dwaj pracownicy firmy pogrzebowej, którzy robili sobie zdjęcia z ciałem Ewy Tylman. Usłyszeli zarzuty znieważenia zwłok, za co groziła im kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Mariusz P. i Robert K. postanowili jednak przyznać się do winy i dobrowolnie poddać się karze. Obaj zaproponowali dla siebie karę w postaci grzywny w wysokości 10 tysięcy zł. Zarówno prokurator jak i sąd wyrazili zgodę na ukaranie pracowników zakładu pogrzebu taka grzywną - podaje TVN24. Dziś sędzia ogłosił taki wyrok. Przypomnijmy, że to właśnie Mariusz P. i Robert K. przewozili zwłoki Ewy Tylman znad Warty do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu. Gdy już byli na miejscu, jeden otworzył worek z ciałem i zaczął robić zdjęcia. Drugi sfotografował się ze zwłokami i wysłał zdjęcie koledze. Nie wiedzieli, ze wszystko zarejestrowały kamery monitoringu.
Zobacz: Nie będzie wyroku w sprawie Ewy Tylman w grudniu. Dlaczego?
Polecamy: Adam Z. do Ewy Tylman: Ty kur**. Wstrząsająca wersja nowego świadka!
Przeczytaj też: Sprawa Ewy Tylman: dziś kolejna rozprawa. Gorzkie słowa ojca 26-latki