Taki szokujący przebieg wydarzeń w mieszkaniu rodziców Madzi jest według dziennikarzy "Gazety Wyborczej" jedną z hipotez sprawdzanych przez śledczych. Informatycy mieli odzyskać zawartość komputera Bartka i Katarzyny i dostarczyć go prokuraturze. Czy ten scenariusz jest psychologicznie prawdopodobny? O tym, że w tej rodzinie nie działo się najlepiej, mówili już wcześniej znajomi Bartka i Katarzyny. On podobno był zainteresowany inną kobieta... A niechęć do Katarzyny podtrzymywała w nim matka. Teraz zaś, już po rozstaniu z matką Madzi, miał wyjechać za granicę z kolejną przyjaciółką..
- Ja nie wierzę, by Bartek miał kochankę - stwierdza Krzysztof Rutkowski (52 l.). - Faktycznie kilkakrotnie kontaktował się w Internecie z koleżanką, ale nigdy się z nią nie spotkał - twierdzi detektyw. Jednak według psychologów romans męża mógł być powodem ekstremalnych zachowań żony. - To bardzo prawdopodobne - uważa prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny. - Bo choć wyrachowana i zimna, Katarzyna jest zakochana w sobie. Odkrycie flirtu, tego, że mąż mógł choć spojrzeć w stronę innej, oznaczałoby dla niej urażenie dumy. To jej słaby punkt. Mogła zaatakować Madzię, by zrobić Bartkowi na złość i zniszczyć to, co mają wspólnego. Czy tak było, czas pokaże - dodaje psycholog.